Już niebawem będziemy mogli nabyć figurki z serii Tokyo Ghoul:re. Zanim jednak przejdziemy do samego przeglądu figurek, to najpierw przybliżymy nieco o czym tak właściwie jest to tajemnicza produkcja.

Tokyo Ghoul opowiada o losie młodego chłopaka, który wiedzie proste, nie-nadzwyczajne życie jako student japonistyki. Pewnego dnia poznaje piękną kobietę, która ukrywa drugie oblicze. Dziewczyna jest Ghoulem, czyli istotą o niezwykłej zdolności do regeneracji, nadprzyrodzonej sprawności fizycznej, potężnej sile i nieokiełznanym głodzie. Ów głód można zaspokoić jedynie ludzkim mięsem. Pierwsza randka Kanekiego i Rize nie poszła zbyt dobrze...

Koniec końców chłopak ląduje w szpitalu, a jego życie ratuje przeszczep organów. Problem w tym, że owe narządy wewnętrzne należały do ghoula, w wyniku czego chłopak stał się pół człowiekiem, pół potworem. Jednak czy Ghoule to rzeczywiście potwory? Kaneki staje się pośrednikiem między światem ludzi i Ghouli, jednocześnie poznając zwyczaje i praktyki obu nacji.

Manga autorstwa Sui Ishidy dość szybko zyskała na popularności. Emisja anime na jej podstawie w produkcji studia Pierrot jeszcze bardziej przyczyniła się do rozszerzenia popularności tego dzieła. Tokyo Ghoul:re to kontynuacja pierwszej serii. W TG:re znów śledzimy przygody Kanekiego, z tym, że chłopak nie pamięta żadnych istotnych wydarzeń z przeszłości i można rzec.. przechodzi kryzys tożsamości, mierząc się z własnymi koszmarami, ale nic więcej nie zdradzamy, bo być może jeszcze nie oglądaliście/czytaliście Tokyo Ghoula, a figurki zdarzyły Was do tego zachęcić.

Właśnie, przyjrzyjmy się nieco bliżej figurkom. Funko zaprezentowało cztery Pop!y standardowe i kilka limitowanych. Na pierwszy ogień leci Haise. Trzeba przyznać, że wygląda całkiem nieźle. Szczególnie fajnie przedstawia się jego krwiste oko. Nie mogło również zabraknąć członków grupy Quinx. Tooru, Saiko oraz Kuki są gotowi, by stawić czoła istotom, pożerającym niewinnych ludzi. Figurki wyglądają na dopracowane i świetnie oddają wygląd poszczególnych postaci. Jednak nie wiemy czy są wśród nas fani tej serii. Dajcie znać na PopStworkach, jeżeli liczycie, że zamówimy sporo modeli z tej linii :)